Dystans: 148km, z Wiednia: 531km, Suma podjazdów: 1638m
Dziś śpię w Dolomitach. A prowadzi tu chyba najlepsza droga rowerowa w Europie. Oczywiście zdecydowana większość osób jedzie w dół, ale skoro ja tak robiłem kilka lat temu, to teraz wybrałem opcję trudniejszą. A nocleg mam w domu, w którym wyrabia się czekoladę
Oprócz tego:
1. Pojawiły się trzytysięczniki - widoki coraz ciekawsze
2. Wszystkim rowerzystom bez względu na zaawansowanie polecam Drauradweg na wschód lub Val Pusteria Radweg na wschód
3. Nie udało się poprawić godziny startu. Dziś wyjazd o 11 a przyjazd o zachodzie słońca. Jakby co to oświetlenie mam ze sobą :)
4. Sznycel z frytkami dodaje 5 km/h do prędkości, ale tylko przez godzinę :)
Pchamy, pchamy, pchamy!!!
OdpowiedzUsuń