środa, 26 lipca 2017

26.07 - Dzień 21.

Romans-sur-Isere - Valence - Montelimar - Bollene - Vaison-la-Romaine
Dystans: 154km, z Wiednia: 2317km, suma podjazdów: 1089m

Dziś prawie cały dzień jechałem wzdłuż Rodanu. Francuzi zbudowali tu bardzo dobrą drogę rowerową. Prawie tak dobrą jak te niemieckie :)
I oprócz bardzo wielu sakwiarzy, którzy korzystają z tej trasy, dziś towarzyszył mi Mistral. Jest to bardzo silny wiatr wiejący w dolinie Rodanu zawsze z północy. Czyli dokładnie tak, jak mi pasowało. Gdyby nie zepsuł mi się licznik rowerowy powiedziałbym ile mistral dołożył mi do prędkości :)
A piękny alpejski krajobraz zmienił się na przemysłowy: autostrady, TGV, dwie elektrownie atomowe, barki transportujące cement...
Na szczęście pod koniec dnia skręciłem w winnice Prowansji, w kierunku pewnej słynnej (wśród kolarzy) góry...
Acha... 310km w dwa dni to całkiem dobry wynik :)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz