sobota, 12 sierpnia 2017

11.08 - Lagos de Covadonga

Colunga - Mirador del Fitu - Arriondas - Covadonga - Lagos de Covadonga - Arriondas - Ribadesella - Colunga
Dystans: 126km, z Wiednia: 3876km, suma podjazdów: 3856m

Tak, jestem już zmęczony. Tak, kilka ostatnich dni było wyjątkowo trudnych (głównie przez pogodę). Ale nie mogłem tak po prostu przejechać obok jednego z najbardziej znanych hiszpańskich podjazdów kolarskich.

Lagos de Covadonga to dwa jeziora leżące na wysokości około 1100mnpm w parku narodowym Picos de Europa. Krajobraz przypomina widoki wokół Morskiego Oka. I turystów tam także sporo. Tyle że nie muszą tam iść 10km pieszo, ale kursują tam autobusy (samochód trzeba zostawić na dole). I na całej długości podjazdu pasą się krowy, które nie schodzą z drogi nawet jak jedzie autobus.

Żeby się dostać do drogi prowadzącej nad jeziora musiałem pokonać jeszcze jeden podjazd - Mirador del Fitu. Stąd wyszło najwyższe dzienne przewyższenie na całej wyprawie - ponad 3800m. Swoją drogą, fajne to słowo "mirador", które oznacza punkt widokowy. Mnóstwo tu takich.
A jak ktoś myśli, że rzucę swoją pracę i zajmę się kolarstwem, to powiem, że wjazd na Lagos de Covadonga zajął mi 1 godzinę i 24 minuty. Zawodowi kolarze mają czas 36 minut :)















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz