Dystans: 112km; Łącznie: 2760km
Kolarze zawodowi mówią, że raz na jakiś czas przychodzi taki dzień, że nogi nie chcą kręcić. Ja to miałem dzisiaj. Mimo, że pierwsze 35km było w dół, to przejazd tego odcinka zajął mi prawie 3 godziny. Ale później się jakoś rozkręciłem i udało się wjechać na przełęcz Simplon. Generalnie nie polecam rowerzystom tej przełęczy. Z obu stron bardzo dużo tuneli i galerii, a do tego duży ruch samochodów i ciężarówek. Nic przyjemnego.
Nocleg w mieście o bardzo dziwnej nazwie: Domodossola. Przepraszam mieszkańców, ale tam nic nie ma. A do tego bardzo brudno i dziurawe drogi.
Zakaz ruchu samochodów, więc trzeba sobie jakoś radzić
Zamek w Brig
Widok na Brig
Zaraz będę jechał przez ten most
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz